– Był to człowiek tytanicznej pracy, dla którego najważniejszy był Kościół i sprawa Boga w świecie – tak postać śp. ks. prof. Witolda Zdaniewicza wspominał podczas uroczystości pogrzebowych arcybiskup Henryk Hoser. W kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w Ołtarzewie pożegnano zasłużonego socjologa, założyciela Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.
W mszy pogrzebowej wzięli udział: licznie zgromadzeni członkowie wspólnoty pallotyńskiej oraz przedstawiciele instytucji naukowych.
W homilii ordynariusz warszawsko-praskie podkreślił, że śp. ks. Zdaniewicz w każdym calu swojego życia i zaangażowania był nie tylko kapłanem, ale również pallotynem.
– Swoją pracę naukową traktował jako przestrzeń apostolskiego działania – zwrócił uwagę abp Hoser.

 
– Będąc tak wybitną jednostką w kontaktach osobistych, pozostał człowiekiem niezwykle życzliwym, serdecznym i przyjacielskim, który umiał dostrzegać dobro w różnorodności – wspominał hierarcha.

 
Święcenia kapłańskie śp. ks. Zdaniewicz przyjął 29 czerwca 1952 w Ołtarzewie z rąk biskupa Wacława Majewskiego. Był wieloletnim wykładowcą w Wyższym Seminarium Duchownym w Ołtarzewie oraz na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Za zasługi dla statystyki został odznaczony przez Główny Urząd Statycznych i Ministerstwo Edukacji Narodowej Medalem Komisji Edukacji Narodowej.
Magdalena Gronek