Home / Wiadomości  / Donald Tusk zeznawał przed sądem

Donald Tusk zeznawał przed sądem

Były premier Donald Tusk zeznawał przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Przewodniczący Rady Europejskiej został powołany na świadka w procesie, który dotyczy niedopełnienia obowiązków przy organizacji wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku. W sprawie jest oskarżony między innymi Tomasz Arabski, który w kwietniu 2010 roku był szefem kancelarii premiera.
Donald Tusk powiedział, że nie zajmował się logistyką zagranicznych wizyt polityków. Dodał, że zna tylko polityczne okoliczności przygotowań do wizyt prezydenta i premiera w Katyniu w 2010 roku. Były premier podkreślił, że politycy nie powinni wpływać na decyzje techniczne, dotyczące ich lotów samolotami. Dodał, że decyzje o lądowaniu jego i prezydenta Kaczyńskiego w Smoleńsku podjęto w 36. pułku lotniczym, który przewoził najważniejsze osoby w państwie.
Świadek powiedział, że bardzo dobrze ocenia pracę Tomasza Arabskiego, ale nie przesądza, że z faktu pełnienia przez niego funkcji szefa kancelarii premiera wynika, iż to właśnie on organizował wylot prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Katynia. Dodał, że nie oceniał lądowania na zamkniętym formalnie lotnisku w Smoleńsku jako zagrożenia bezpieczeństwa, gdyż miał tam lądować i on, i premier Rosji. Donald Tusk powiedział, że ani przed, ani po katastrofie w Smoleńsku nie rozmawiał z Tomaszem Arabskim o szczegółach organizacji wizyty.
Były premier zeznał, że podczas spotkania na sopockim molo z Władimirem Putinem w 2009 roku nie rozmawiał o uczczeniu rocznicy zbrodni katyńskiej. Władimir Putin, ówczesny premier Rosji, odwiedził Polskę z okazji 70. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej 1 września 2009 roku. Na molo w Sopocie spotkał się z ówczesnym premierem Polski Donaldem Tuskiem. Jak zeznał były premier, rozmowa trwała kilka minut i dotyczyła spraw prywatnych. Świadek dodał, że przed planowaną na 7 kwietnia 2010 roku jego wizytą w Katyniu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbywały się spotkania, na których omawiano przebieg wizyty.
– Omawialiśmy podczas nich miedzy innymi tematy, które miały być poruszane podczas spotkania z przedstawicielami władz rosyjskich – dodał Tusk. Zeznał, że nie czytał protokołów ze spotkań Tomasza Arabskiego ze stroną rosyjską, na których omawiano kwestie związane z planowaną wizytą.
Sąd uchylił pytania mecenasa Stefana Hambury, który chciał poznać szczegóły sprawy remontu rządowego tupolewa w Samarze w Rosji. Zdaniem sędziego Huberta Gąsiora, pytania nie miały związku ze sprawą, w jakiej zeznaje Donald Tusk.
Ostatnia część przesłuchania została utajniona na wniosek mecenasa Hambury. Argumentował on, że wynika to z konieczności odwołania się do tajnych materiałów sprawy. Po zakończeniu niejawnej części przesłuchania Donald Tusk opuścił gmach sądu nie rozmawiając z dziennikarzami.
Przed gmachem i wewnątrz Sądu Okręgowego w Warszawie pojawili się zwolennicy Donalda Tuska, w tym także politycy z jego dawnego ugrupowania. Wchodząc na salę Tusk został przywitany brawami i okrzykami między innymi przez działaczy Platformy Obywatelskiej, Komitetu Obrony Demokracji oraz Obywateli RP. Przed sądem pojawiło się również kilku przeciwników Donalda Tuska.
IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close