Stan kamienic przy ulicy Brzeskiej w Warszawie wciąż budzi lęk mieszkańców. Przypomnijmy, w niedzielę zawalił się strop w jednym z mieszkań przy Brzeskiej 13, co spowodowało konieczność przeniesienia dwóch rodzin do innych lokali. Wcześniej z budynku przy Brzeskiej 8 posypały się cegły na chodnik.
Ponad stuletnie praskie kamienice stanowią realne zagrożenie dla mieszkańców i przechodniów.
Jak mówi Marek Jasiński z Komitetu Obrony Lokatorów, władze muszą działać w tej sprawie zanim dojdzie do tragedii.

 
Problem wielu kamienic przy ulicy Brzeskiej polega na tym, że są one objęte roszczeniami.
– To oznacza, że miasto nie może ich remontować – wyjaśnia zastępca burmistrza Pragi-Północ Marcin Iskra.

 
– Budynek przy Brzeskiej 8, z którego posypały się cegły na chodnik, jest jeszcze innym przypadkiem – dodaje Iskra.

 
W ostatnim zdarzeniu przy Brzeskiej 13 okazało się, że pękła belka stropowa pomiędzy lokalem na parterze a piwnicą. W mieszkaniu na szczęście nikogo nie było. Po czasowej ewakuacji dwanaście osób wróciło do swoich mieszkań, jednak dwie rodziny na jakiś czas muszą zamieszkać w hotelu.
Krzysztof Jędrasik