– Ten, kto jest wierny Bogu, będzie również wierny człowiekowi – podkreślił biskup Marek Solarczyk, przywołując postać bohaterskiego kapelana księdza majora Ignacego Skorupki. 13 sierpnia mija 97. rocznica wymarszu członków 236. pułku piechoty, pod dowództwem podporucznika Mieczysława Słowikowskiego, który sformułował się w gimnazjum Władysława IV na Pradze, a wstąpił do niego ks. Skorupka.
Następnego dnia wzięli oni udział w zwycięskiej Bitwie Warszawskiej pod Ossowem, w wyniku której bolszewicy zostali zatrzymani i zmuszeni do odwrotu. Dzięki temu stolica Polski została w 1920 roku uratowana. Niestety w czasie walk zginął bohaterski kapelan.
– Przykład jego życia i śmierci jest dla nas lekcją wiary i umiłowania Ojczyzny – zwraca uwagę bp Solarczyk.
– Ks. Skorupka był z żołnierzami również w czasie samego natarcia wroga, zachęcając ich do stawienia czoła najeźdźcy – przypomina bp Solarczyk.
Symbolem postawy bohaterskiego kapelana jest krzyż, który jak mówią świadkowie tamtych wydarzeń, trzymał w swoich dłoniach.
Ciało księdza Skorupki spoczywa na warszawskich Powązkach. Jeszcze w 1920 roku generał Józef Haller nadał kapłanowi pośmiertnie Srebrny Krzyż Orderu Virtuti Militari.
W 2010 roku ks. Ignacy został pośmiertnie odznaczony także Orderem Orła Białego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Jego postać upamiętniona jest również pomnikiem stojącym przed katedrą warszawsko-praską.
Magdalena Gronek