Pierwsze przesłuchania przed Komisją Weryfikacyjną ds. reprywatyzacji
Komisja Weryfikacyjna do spraw reprywatyzacji przesłuchała w poniedziałek pierwszych świadków. Miejscem obrad tego organu była siedziba Ministerstwa Sprawiedliwości.
Na początku na pytania odpowiadał były specjalista w Urzędzie Miasta Krzysztof Śledziewski. Przyznał on, że były wątpliwości, co do niskiej ceny przejętych nieruchomości.
Według byłego urzędnika decyzje dotyczące nieruchomości przy Twardej zapadały na szczeblu dyrektora Biura w ratuszu lub prezydent miasta.
Następnie była naczelnik z Biura Gospodarki Nieruchomościami Gertruda Jakubczyk-Furman odmówiła składania zeznań.
Jako ostatni na pytania Komisji Weryfikacyjnej odpowiadał Jerzy Mrygoń, który pracując w ratuszu wydał decyzję w sprawie nieruchomości przy Twardej. Zdaniem świadka, jego działanie było zgodne z prawem.
Biznesmen, który przejął nieruchomości przy ulicy Twardej zapłacił za roszczenia niecałe pół miliona złotych. To kwota wielokrotnie mniejsza niż wartość nieruchomości.
Zdaniem Mrygonia, wycena nie była w zakresie jego obowiązków.
W skutek decyzji stołecznego samorządu nieruchomości przy ulicy Twardej przejęli handlarze roszczeń. Z tego powodu trzeba było przenieść gimnazjum, które znajdowało się na terenie tej działki.
Komisja Weryfikacyjna może uchylić decyzję reprywatyzacyjną. Pozwoli to odzyskać nieruchomość, która została przejęta niezgodnie z prawem.
Jakub Troszyński