Strzykawki z igłami na trawnikach, zabrudzone chodniki oraz grożenie przechodniom – tak wygląda codzienność w okolicach budynku przy ulicy Kijowskiej 7. Powodem takiej sytuacji jest ośrodek dla osób uzależnionych Volta Med, który działa w lokalu usługowym w tym domu – alarmują lokatorzy kamienicy.
Mimo, że plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje w tym miejscu usług medycznych, to punkt nadal działa. – Powodem takiej decyzji są regulacje prawne – powiedział na antenie Radia Warszawa w audycji „Interwencja Warszawska” rzecznik dzielnicy Praga Północ Karol Szyszko.
– To jest placówka medyczna, ponieważ są na to dowody – wskazała na antenie Radia Warszawa mieszkanka bloku przy Kijowskiej 7 Natalia Soldecka.
– Urzędnicy chcą pomóc lokatorom kamienicy. Obecnie są zbierane dokumenty i wspólne stanowisko ma być przedstawione Inspektorowi Nadzoru Budowlanego – zapewnił Karol Szyszko.
– Lokalizacja tego punktu jest niebezpieczna dla okolicznych mieszkańców – podkreśliła w audycji „Interwencja Warszawska” jedna z lokatorek domu przy ulicy Kijowskiej 7 Natalia Soldecka.
Instytucją, która zgodziła się na istnienie ośrodka dla osób uzależnionych wydał Urząd Marszałkowski. Rzeczniczka tego urzędu Marta Milewska podkreśla, że decyzja w tej sprawie musiała być pozytywna.
Przedstawicielka Volta Med Monika Jaroszyńska zapewnia, że podejmie odpowiednie działania, aby wprowadzić porządek wokół punktu przy ulicy Kijowskiej 7.
Sprawę Kijowskiej 7 Inspektor Nadzoru Budowlanego ma ponownie skontrolować 26 czerwca.
Mikołaj Michalecki
Cała audycja:
Wszystkich audycji „Interwencja Warszawska” można wysłuchać KLIKAJĄC TUTAJ.