Proponujemy zupę z chleba, przypominającą nieco żur albo barszcz biały.
Składniki: 8 kromek czerstwego orkiszowego chleba na zakwasie lub 3-4 orkiszowe bułeczki drożdżowe, 1-2 łyżki oleju słonecznikowego lub masła klarowanego, 1 cebula, 1 żółtko (najlepiej od wiejskiej kury), przyprawy: sól kamienna bez antyzbrylaczy, pieprz kubeba, bertram, szczypta galgantu, natka pietruszki, 4 szklanki bulionu warzywnego (przypominamy, że zamiast pora – „trucizna” kuchenna – dajemy fenkuł), 1 łyżkę przyprawy Hildegardy do zup, opcjonalnie sok z cytryny.
Drobno pokrojoną cebulę szklimy na oleju lub maśle, pieczywo kroimy w kostkę (dodatkowo możemy zrumienić, ale nie jest to konieczne), wszystko wrzucamy do gotującego się wywaru i mieszając gotujemy na małym ogniu do miękkości (uwaga – zupa lubi przywierać do garnka). Miksujemy ręcznym blenderem, doprawiamy do smaku przyprawami. Widelcem roztrzepujemy w misce żółtko i wlewamy do zupy. Gotujemy dwie minuty, na koniec możemy zupę lekko zakwasić sokiem z cytryny. Podajemy posypaną natką pietruszki lub szczypiorkiem.
Przepisy na orkiszowe pieczywo oraz suszoną przyprawę do zup świętej Hildegardy znajdziecie Państwo na blogu kulinarnym Polskiego Towarzystwa Przyjaciół św. Hildegardy – zapraszamy.