Agresywna uczestniczka "czarnego protestu" usłyszy zarzuty
Podczas poniedziałkowej pikiety przed stacją Metro Centrum kobieta zaatakowała policjanta. Do incydentu doszło podczas przepychanek między uczestnikami protestu i działaczami ruchów pro-life.
Zarzuty mają dotyczyć naruszenia nietykalności i znieważenia policjanta.
W poniedziałek w całej Polsce odbywały się manifestacje w ramach II Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. W Warszawie grupa około stu osób skandowała między innymi: „Mamy dość dobrej zmiany” oraz „Chcemy doktora, nie prokuratora”.
Powodów protestów nie rozumie Stanisław Janecki z tygodnika „wSieci”.
Pierwszy protest kobiet odbył się 3 października. Był odpowiedzią na decyzję Sejmu, który 23 września skierował projekt przewidujący całkowitą ochronę życia.
JW