– Chorzy na stwardnienie rozsiane mają szanse na normalne życie – przekonuje Tomasz Połeć. Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego omawiał na antenie Radia Warszawa wyzwania związane z tą chorobą.
Przypomnijmy, dotyka ona komórek nerwowych i odpornościowych mózgu, powodując między innymi: zaburzenia ruchowe, czuciowe i poznawcze.
Stwardnienie rozsiane dotyczy najczęściej osób młodych, między dwudziestym a czterdziestym rokiem życia. Więcej zachorowań występuje u kobiet. Przyczyna choroby wciąż nie jest rozpoznana.

 
– Choć stwardnienie rozsiane jest chorobą nieuleczalną, można zahamować jej rozwój, jeśli na czas poda się odpowiednie leki – wyjaśniał Połeć.

 
W Polsce na stwardnienie rozsiane choruje prawie pięćdziesiąt tysięcy osób.
Krzysztof Jędrasik