Mieszkańcy i aktywiści Białołęki zapowiadają, że nie pozwolą zabudować Portu Żerańskiego. Według planów stołecznego ratusza w miejscu tym mogą powstać osiedla.
– Przede wszystkim na tym terenie brakuje odpowiedniej infrastruktury – podkreślił w audycji „Interwencja Warszawska” Jan Mackiewicz ze Stowarzyszenia „Dla Białołęki Razem”.
– Na planach miasta stracą sami mieszkańcy – zaznacza mieszkanka Białołęki Agnieszka Nowak.
Szefowa stołecznego biura architektury Marlena Happach podkreśla, że trwają obecnie konsultacje społeczne i są różne propozycje zagospodarowania tego terenu.
Konsultacje w sprawie Portu Żerańskiego potrwają miesiąc. Spotkania z mieszkańcami odbywają się na terenie Białołęki.
Mikołaj Michalecki