Dramat mieszkańców Pragi będzie miał szczęśliwe zakończenie?
Do końca października powinien zakończyć się dramat mieszkańców z ulicy Siedleckiej 29. Budynek ten jest objęty rewitalizacją.
Lokatorzy alarmują, że wykonawca prac modernizacyjnych niszczy mienie mieszkańców, a ciągłe remonty ogromnie utrudniają codzienne życie. Taka sytuacja dotyczy kilkudziesięciu rodzin, między innymi Anny Kaczmarek.
– W tym przypadku dzielnica rozkłada ręce. Urzędnicy w tym przypadku nie mogli nawet zaoferować lokali zastępczych – tłumaczy wiceburmistrz Pragi Północ Marcin Iskra.
Radna dzielnicy Małgorzata Markowska wskazuje na brak działań ze strony Zarządu Gospodarki Nieruchomościami, który podlega stołecznemu ratuszowi.
– Trzeba przede wszystkim poważnie porozmawiać o założeniach rewitalizacji, aby ten program był skuteczny – zaznacza Jakub Żaczek z Komitetu Obrony Praw Lokatorów.
Zgodnie z zapowiedziami władz dzielnicy prace przy ulicy Siedleckiej 29 powinny zakończyć się 31 października.
Mikołaj Michalecki
Cała audycja: