Ogromna dziura straszy mieszkańców przy ulicy Brzeskiej.
Przeszło miesiąc temu z jednej z praskich studzienek ulatniał się gaz. Służby wykopały dziurę, a następnie załatały ją kostką Bauma, która po kilku dniach się rozpadła. Mieszkańcy sami próbowali poradzić sobie z problemem i wsadzili w dziurę drewnianą deskę.
Jedna z mieszkanek tłumaczy, że codziennie obok tego miejsca przechodzą urzędnicy i nic z tym nie robią.
Była przewodnicząca Rady Dzielnicy Pragi-Północ, posłanka Koalicji Obywatelskiej Alicja Dąbrowska spotkana przez naszą reporterkę na ulicy Brzeskiej obiecuje, że zajmie się tym problemem.
Mieszkańcy od miesiąca obserwują jak dziura z każdym dniem staje się coraz większa. Liczą na szybką interwencję władz w tej sprawie. Jak mówią – może dojść do nieszczęścia.
Greta Sulik