Franciszek: Jezus potrafi przywrócić nadzieję wszystkim przygnębionym
O prowadzonej przez Jezusa „terapii nadziei” mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej. Ojciec Święty nawiązał do spotkania Zmartwychwstałego Jezusa z dwoma uczniami zmierzającymi do Emaus.
Franciszek zauważył, że w gruncie rzeczy wszyscy jesteśmy trochę tacy, jak ci dwaj uczniowie.
Tłumaczenie:
(Ileż razy w życiu żywiliśmy nadzieję, ile razy czuliśmy się niemal na skraju szczęścia, a potem okazało się, że jesteśmy rozczarowani na ziemi. Ale Jezus idzie razem ze wszystkimi ludźmi przygnębionymi, kroczącymi ze spuszczoną głową. I idąc z nimi, w sposób dyskretny, potrafi przywrócić im nadzieję.)
Papież wskazał, że Pan Jezus mówi do uczniów przede wszystkim za pośrednictwem Pisma Świętego. Nie ma w nim opisów łatwego heroizmu, nieoczekiwanych i zwycięskich kampanii. Prawdziwa nadzieja zawsze przechodzi przez porażki.
Tłumaczenie:
(Nasz Bóg jest wątłym światłem, palącym się w dniu zimnym i wietrznym, i chociaż jego obecność na tym świecie wydaje się krucha, wybrał On miejsce, które wszyscy lekceważymy.)
Komentując spotkanie Jezusa z dwoma uczniami zmierzającymi do Emaus, Franciszek wskazał, że jest w nim zawarte całe przeznaczenie Kościoła. Spotyka on ludzi na drodze, słucha opowieści wszystkich, aby następnie oferować Słowo życia i świadectwo miłości Boga, miłości wiernej aż do końca.
Do zawierzania swego życia Maryi, Wspomożycielce Wiernych zachęcił Franciszek Polaków podczas audiencji ogólnej. W wygłoszonej wcześniej katechezie Ojciec Święty nawiązał do spotkania Zmartwychwstałego Jezusa z dwoma uczniami zmierzającymi do Emaus.
Wśród pielgrzymów polskich na Placu świętego Piotra w Watykanie byli między innymi: wierni z Polskiej Akcji Katolickiej w Wiedniu czy parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Rzepinie.
W sumie w środowej audiencji ogólnej wzięło udział około piętnastu tysięcy wiernych z całego świata.
KAI