O Maryi, jako Matce nadziei, mówił papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej.
Ojciec Święty wskazał, że Maryja nie jest kobietą, która ulega przygnębieniu w obliczu niepewności życia, zwłaszcza gdy nic nie zdaje układać się właściwie.
Tłumaczenie:
(Maryja jest kobietą, która słucha, która akceptuje życie takim, jakim się nam daje, z jego dniami szczęśliwymi, ale także z jego tragediami, których nigdy nie chcielibyśmy napotkać. Aż po ostateczną noc Maryi, kiedy Jej Syn został przybity do drzewa krzyża.)
– Dlatego wszyscy ją kochamy jako Matkę – dodał papież Franciszek.
Tłumaczenie:
(Uczy nas bowiem cnoty oczekiwania, także wówczas, gdy wszystko zdaje się bezsensowne, Ona zawsze ufająca w tajemnicę Boga, nawet wówczas, gdy zdaje się być On przysłonięty z powodu zła świata.)
– Niech przykład świętego Stanisława będzie zachętą dla nas wszystkich, byśmy w każdej sytuacji życia potrafili dochować wierności Chrystusowi powiedział papież Franciszek do Polaków podczas audiencji.
W środowej audiencji ogólnej na Placu świętego Piotra wzięło udział około piętnastu tysięcy wiernych.
Wśród pielgrzymów polskich, uczestniczących w audiencji w Watykanie byli między innymi policjanci z diecezji zamojsko-lubaczowskiej, uczniowie i nauczyciele z Publicznego Gimnazjum imienia Stanisława Marciniaka w Warce, a także dzieci z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Jaszkotlu.
KAI