– Nadzieja jest zakorzeniona w wierze, ponieważ opiera się na Słowie Boga – powiedział papież Franciszek podczas środowej audiencji ogólnej. Zwracając się do wiernych, zgromadzonych na placu świętego Piotra w Watykanie, Ojciec Święty nawiązał do postaci Abrahama – naszego ojca w wierze.
Za świętym Pawłem papież przypomniał, że Abraham wbrew nadziei uwierzył nadziei.
Tłumaczenie:
(Nasza nadzieja nie opiera się na rozumowaniu, prognozach i ludzkich gwarancjach. Przejawia się ona tam, gdzie nie ma już nadziei, gdzie nie ma niczego, w czym można by pokładać nadzieję, podobnie jak to miało miejsce w przypadku Abrahama.)
Ojciec Święty podkreślił, że wielka nadzieja jest zakorzeniona w wierze, i właśnie dlatego jest ona zdolna do wykroczenia poza wszelką nadzieję. Nie opiera się ona na naszym słowie, ale na Słowie Boga.
Tłumaczenie:
(To paradoks, a jednocześnie najmocniejszy, najwznioślejszy element naszej nadziei! Nadziei opartej na obietnicy, która z ludzkiego punktu widzenia wydaje się niepewna i niemożliwa do przewidzenia, ale której nie zabraknie nawet w obliczu śmierci, kiedy tym, który składa obietnicę jest Bóg zmartwychwstania i życia.)
Na zakończenie papież zachęcił, by prosić Boga o łaskę trwania, będąc opartymi nie tyle na naszych zabezpieczeniach, na naszych zdolnościach, ile na nadziei, wypływającej z obietnicy Boga.
KAI