Trzeba szybko działać, aby nie stracić wyjątkowego miejsca w Warszawie – alarmują przedstawiciele Otwartego Jazdowa. Fińskie Domki, które znajdują się na Jazdowie potrzebują szybkich działań naprawczych. Obecnie blisko 30 obiektów zajmują organizacje pozarządowe i zwykli mieszkańcy, ale kilka niszczeje.
– Opuszczone domy mogą działać na rzecz warszawiaków – ocenia Mateusz Potempski z Otwartego Jazdowa.
– Prezydent Rafał Trzaskowski w swojej kampanii wyborczej zapowiadał zmiany na Jazdowie. Obecnie nie ma żadnych konkretów, dlatego społecznicy przypominają się petycją – dodaje Mateusz Potempski.
– Stołeczni urzędnicy nie zapomnieli o Jazdowie. Potrzeba tylko czasu, aby przygotować projekt kompleksowej modernizacji Jazdowa – zaznacza dyrektorka koordynatorka do spraw kultury i komunikacji społecznej Aldona Machnowska-Góra.
– Ratusz pracuje nad kompleksowym zmodernizowaniem osiedla – mówi dyrektorka koordynatorka do spraw kultury i komunikacji społecznej Aldona Machnowska-Góra.
Przypomnijmy, osiedle drewnianych budynków pojawiło się tuż po wojnie i zamieszkali w nich pracownicy, którzy odbudowali stolicę. Petycję w sprawie Jazdowa można znaleźć na portalach społecznościowych grupy Otwarty Jazdów.
Mikołaj Michalecki