Kolejna eksplozja na Sri Lance. Papież potępia ataki
Kolejna eksplozja na Sri Lance po serii niedzielnych zamachów, w których zginęło 290 osób. W poniedziałek do wybuchu doszło w stolicy kraju Kolombo przed jednym z kościołów, w którym przeprowadzono zamach w niedzielę wielkanocną. Podejrzany ładunek odnaleziono w samochodzie zaparkowanym w pobliżu świątyni.
Do eksplozji doszło kilkadziesiąt minut po przyjeździe na miejsce specjalnego oddziału saperów. Nie wiadomo, czy eksplozja była kontrolowana, czy doszło do niej podczas próby rozbrajania. Wcześniej policja w Kolombo odnalazła 87 detonatorów, które mogły być użyte do kolejnych zamachów.
W niedzielę na Sri Lance zdetonowano 8 ładunków. 6 ataków przeprowadzili zamachowcy-samobójcy. Policji udało się rozbroić bombę ukrytą przy drodze prowadzącej na lotnisko w Kolombo.
Czasowo zawieszono funkcjonowanie portali społecznościowych i komunikatorów. Władze Sri Lanki uważają, że atak był koordynowany z międzynarodową siecią terrorystyczną, choć przeprowadziła go prawdopodobnie jedna z miejscowych organizacji.
Ojciec Święty potępia ataki w Sri Lance
Papież zapewnił mieszkańców Sri Lanki i tamtejszy Kościół o swojej duchowej i ojcowskiej bliskości po wczorajszych zamachach terrorystycznych wymierzonych w chrześcijan. Franciszek spotkał się z wiernymi na placu św. Piotra na południowej modlitwie do Królowej Niebios.
Papież zapewnił o swoich modlitwach ofiary i ich bliskich. Zaapelował do wszystkich ludzi dobrej woli, by nie wahali się przyjść z wszelką pomocą potrzebną Lankijczykom. „Pragnąłbym, by wszyscy potępili te ataki terrorystyczne, ataki nieludzkie, których nie można niczym usprawiedliwić”. Potem Franciszek wraz w wiernymi na placu św. Piotra zmówił w intencji ofiar modlitwę „Zdrowaś Maryjo”.
O swojej duchowej bliskości z ofiarami, ich bliskimi i całym krajem Franciszek zapewniał również wczoraj po wygłoszeniu wielkanocnego orędzia i udzielenia błogosławieństwa „Urbi et Orbi”.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/T. Sajewicz/to//Piotr Kowalczuk/OK