Kościół ma nowych świętych: Hiacyntę i Franciszka Marto
Kościół ma nowych świętych: Hiacyntę i Franciszka Marto. Mali Portugalczycy byli świadkami objawień Matki Bożej w Fatimie w 1917 roku. Opr rócz 7-letniej Hiacynty Marto i jej 9-letniego brata Franciszka, sto lat temu Matkę Bożą widziała także ich kuzynka, 10-letnia Łucja dos Santos. Rok wcześniej dzieci do spotkań z Matką Bożą przygotowywał anioł. Uczył pastuszków, jak się modlić. Dzieci uczestniczyły w sumie w sześciu objawieniach Maryi w Cova da Iria.
Papież Franciszek ogłosił świętymi dwoje pastuszków podczas Mszy św. w sanktuarium, którą sprawował podczas swojej pielgrzymki w setną rocznicę objawień.
Tłumaczenie: „Wpisujemy ich w poczet świętych. Ustanawiamy w Kościele, że przyjęli misję powierzoną im przez Boga. W imię Ojca, Syna i Ducha Świętego”
Za pośrednictwem dzieci Matka Boża wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, nawrócenia i pokuty, a także poświęcenia Rosji Jej Niepokalanemu Sercu. Przekazała pastuszkom trzy tajemnice, nazwane później fatimskimi. Pierwsza zapowiadała wczesną śmierć Hiacynty i Franciszka. Przedstawiała także wizję piekła. Druga – wybuch II wojny światowej, nawrócenie Rosji i koniec komunizmu. Trzecia – zamach na życie papieża.
Rodzeństwo Hiacynta i Franciszek zmarli niedługo po objawieniach – w 1919 i 1920 roku. Oboje zostali beatyfikowani przez Jana Pawła II 13 maja 2000 roku. Łucja dos Santos została zakonnicą. W klasztorze miała kolejne wizje. Zmarła w 2005 roku.
Wszyscy troje są pochowani w kaplicach w fatimskim sanktuarium.
IAR