O potrzebie obrony godności Polski i polskiej racji stanu dyskutowali w niedzielę na Jasnej Górze uczestnicy 23. Pielgrzymki Kresowian i Towarzystwa Miłośników Lwowa. Zjazd od lat jest także okazją do przypominania i pielęgnowania pamięci o tragicznych losach wypędzonych, poległych i pomordowanych mieszkańców Kresów Wschodnich II RP.
W homilii ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, proboszcz parafii ormiańskiej w Gliwicach, historyk i honorowy członek Światowego Kongresu Kresowian, zwrócił uwagę na rodaków, którzy nadal mieszkają na Kresach Wschodnich.
W ramach zjazdu odbyło się Otwarte Forum Kresowe, z udziałem przedstawicieli Sejmu i Senatu RP oraz delegatów organizacji kresowych z kraju i ze świata, na czele z Prezesem Światowego Kongresu Kresowian Janem Skalskim. Podkreślił on, ze trzeba dziś stanowczego i jednoznacznego stanowiska Polski wobec ukraińskich tendencji gloryfikacji zbrodniarzy nacjonalistycznych, odradzania się ideologii, która doprowadziła do ludobójstwa przed ponad 70 laty.
– Potrzeba też rzetelnej edukacji historycznej i patriotycznej młodych Polaków – podkreślił Prezes Światowego Kongresu Kresowian.
W czasie obrad Forum postulowano między innymi potrzebę utworzenia szerokiego frontu na rzecz zachowania narodowej pamięci o Kresach oraz zweryfikowanie dotychczasowej polityki wschodniej. Według uczestników Forum Kresowego, potrzebna jest walka z wciąż istniejącym zakłamywaniem historii, szczególnie tej dotyczącej II wojny światowej. Rozmawiano także o formach pomocy Polakom na Wschodzie. Podjęto też temat powstania publicznego, centralnego Muzeum Kresów.
KAI