Piłkarze Legii Warszawa po raz trzeci z rzędu, a trzynasty w historii wywalczyli mistrzostwo Polski. Stołecznej drużynie przyznano walkower za niedzielny, wyjazdowy mecz z Lechem Poznań w ostatniej, 37. kolejce ekstraklasy.
Spotkanie, które przerwano w 76. minucie nie dostało dokończone po tym jak pseudokibice Lecha obrzucili murawę przedmiotami i wyłamali płot oddzielający boisko od trybun. W momencie przerwania gry, Legia prowadziła 2:0.
Jednym z architektów tego tytułu jest napastnik Jarosław Niezgoda, który w tym sezonie ligowym strzelił trzynaście goli.
Prezes i właściciel Legii Dariusz Mioduski odetchnął z ulgą.
Lech zakończył sezon na trzecim miejscu w tabeli. Obrońca „Kolejorza” Rafał Janicki był bardzo rozczarowany po niedzielnym meczu.
Legia wystąpi w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów. W eliminacjach Ligi Europy, oprócz Lecha, zagrają także Jagiellonia Białystok i Górnik Zabrze.
IAR