Miejskie podziemne parkingi czy przejścia dla pieszych?
Na co przeznaczyć dwieście milionów złotych? Takie pytanie zadają sobie przedstawiciele Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.
Społecznicy nie zgadzają się, aby taką sumę przekazać na budowę podziemnych parkingów. Przypomnijmy, że decyzję podjęli stołeczni radni. Miasto jest Nasze proponuje, aby pieniądze te przeznaczyć na modernizację i budowę nowych przejść dla pieszych.
Jak ocenił w audycji „Interwencja Warszawska” na antenie Radia Warszawa jeden z przedstawicieli organizacji Jacek Grzeszak, stołeczni radni nie znają problemów mieszkańców.
– Parkingi podziemne są niepotrzebne, bo miejsca dla samochodów są już w centrum. Tylko za postój trzeba płacić – dodaje Grzeszak.
Z kolei Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich podkreśla, że przejścia są na bieżąco modernizowane.
Przypomnijmy, że podziemny parking ma powstać między innymi pod ulicą Ogrodową i Rzymowskiego.
Mikołaj Michalecki