Ten projekt zagraża ochronie tajemnicy zawodowej. Zakres inwigilacji choćby księży czy dziennikarzy może się poszerzyć.
Senacki projekt nowelizacji ustawy o policji zakłada co prawda procedurę niszczenia materiałów, które zawierają tajemnice zawodowe. Jednak to funkcjonariusze będą decydować, jak podsłuchana treść zostanie zakwalifikowana. Osoba poddana inwigilacji może się o tym nawet nie dowiedzieć.
Do proponowanych przepisów zastrzeżenia mają miedzy innymi: Naczelna Rada Adwokacka, Biuro Analiz Sejmowych czy Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.
Tajemnica zawodowa, która obowiązuje między innymi księży, ma na celu ochronę dobrego imienia człowieka – przypomina arcybiskup Henryk Hoser.

Zdaniem ordynariusza diecezji warszawsko-praskiej przykładem dobrych rozwiązań w zakresie prawa, które musi pogodzić interes wspólnoty z dobrem osobistym każdego człowieka, jest prawo kanoniczne.

Projekt zmian w ustawie o policji wniosła grupa senatorów. W ubiegłym tygodniu został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu.
fot. Fotolia