Zakończyła się historyczna wizyta w amerykańskim Kongresie. Franciszek, jako pierwszy papież, przemawiał w parlamencie Stanów Zjednoczonych.
Ojciec Święty swoje przemówienie do kongresmenów rozpoczął od cytatu z Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych.
„Ten kraj jest krajem wolnym i ojczyzną ludzi dzielnych.”. Ja też jestem synem tego wielkiego kontynentu, od którego dostaliśmy tak dużo i za który ponosimy odpowiedzialność – mówił Franciszek.
Papież przypomniał o powołaniu osób stanowiących prawa.
Waszą odpowiedzialnością jako kogresmenów jest umożliwienie poprzez działalność ustawodawczą, aby ten kraj rozwijał się jako naród. Jesteście przedstawicielami tych mieszkańców, jesteście powołani do obrony i zachowania godności waszych obywateli – powiedział Ojciec Święty.
My mieszkańcy tego kontynentu nie boimy się cudzoziemców, bo większość z nas była cudzoziemcami – stwierdził papież w dalszej części przemówienia
Po opuszczeniu siedziby Kongresu, Ojciec Święty udał się do ośrodka charytatywnego waszyngtońskiej parafii świętego Patryka, gdzie spotkał się z osobami bezdomnymi.
W czwartek wieczorem naszego czasu papież Franciszek zakończy pobyt w amerykańskiej stolicy i uda się do Nowego Jorku. Tam w piątek złoży wizytę w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych.
fot. youtube.com/vatican