Home / Wiadomości  / Petersburska "fabryka trolli" ingerowała w amerykańską politykę?

Petersburska "fabryka trolli" ingerowała w amerykańską politykę?

Według rosyjskiej gazety „RBK”, działająca w Petersburgu grupa zajmująca się dywersją internetową, próbowała ingerować w procesy polityczne w USA. Rosyjska gazeta przypomniała, że w mieście nad Newą od kilku lat działa tajemnicza organizacja, popularnie nazywana „fabryką trolli”.
Już kilka lat temu rosyjscy dziennikarze napisali, że w jednej z petersburskich kamienic funkcjonuje sztab ludzi, którzy zamieszczają w internecie wpisy przedstawiające w korzystnym świetle władze Rosji i oczerniające przeciwników Kremla. Tym razem, według „RBK” petersburska „fabryka trolli” miała ingerować w procesy wyborcze w USA.
Dziennik opisuje tworzenie na amerykańskich portalach fałszywych kont, z których publikowano między innymi wezwania do demonstracji, podburzano do waśni na tle rasowym i socjalnym, a także prowokowano skandale obyczajowe.
„Fabryka trolli”, jak tłumaczy dalej gazeta „RBK”, nie działała tylko na rynku amerykańskim. Jej wcześniejsze akcje dotyczyły wydarzeń na Ukrainie, kryzysu w Grecji, czy różnego rodzaju kampanii politycznych w Unii Europejskiej.
Z tekstu „RBK”, ale i wcześniejszych publikacji światowych agencji, wynika, że za finansowaniem „fabryki trolli” stoi petersburski restaurator Jewgienij Prigożyn, dawny znajomy Władimira Putina i właściciel kontraktów na dostawy cateringu dla urzędników państwowych. Dziennik „Nowaja Gazieta” w kilku publikacjach wskazał, że biznesmen odpowiedzialny jest za część kampanii medialnych wymierzonych w opozycję.
IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close