Stany Zjednoczone i Kuba po pięćdziesięciu czterech latach przerwy w poniedziałek oficjalnie wznowiły stosunki dyplomatyczne. Porozumienie dotyczące przywrócenia pełnych relacji weszło w życie o północy.
Wyraźnym znakiem pojednania będzie otwarcie ambasad obu krajów, w miejsce dotychczasowych sekcji interesów.
Jak mówi politolog doktor Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, wznowienie wzajemnych relacji pomiędzy Kubą a USA opłaca się obu stronom.

Stany Zjednoczone chciały również uniknąć chaosu, jaki wywołałby ewentualny upadek reżimu na Kubie – twierdzi doktor Sławomir Sowiński.

Ta zmiana jest również sukcesem papieża Franciszka i może wpłynąć na lepszą obronę praw człowieka.

17 grudnia minionego roku USA i Kuba ogłosiły, że rozpoczynają przywracanie dwustronnych relacji. Przedstawiciele kubańskich władz mają w poniedziałek oficjalnie zainaugurować otwarcie ambasady w Waszyngtonie, gdzie po latach zawiśnie kubańska flaga.
fot. Wikipedia