Jest zgoda Parlamentu Europejskiego na przepisy dotyczące redukcji emisji dwutlenku węgla. To sprawa kluczowa dla polskiej energetyki opartej na węglu.
Dostaniemy fundusze na modernizację ciepłownictwa i energetyki, ale nie będziemy mogli w pełni korzystać z Funduszu Modernizacyjnego, który powstanie za trzy lata.
Szef komisji przemysłu Jerzy Buzek z Platformy Obywatelskiej powiedział, że Polska zyskała dodatkowe, bezpłatne uprawnienia do emisji CO2 dla przemysłu energochłonnego.
– Udało się obronić przemysł, producentów stali, producentów cementu, papieru, nawozów, myślę że to się udało, to bardzo ważne – stwierdzil Buzek. W ramach Funduszu Modernizacyjnego, Polska ma dostać około 135 milionów darmowych uprawnień do emisji, co oznacza dodatkowe pieniądze na inwestycje w sektor energetyczny i ciepłowniczy.
– Jednak kompromis nie pozwoli na wsparcie wszystkich projektów. Ogranicza on możliwość finansowania inwestycji opartych na paliwach kopalnych – na co zwróciła uwagę europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska.
Zmiany wejdą w życie w 2021 roku. Celem reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla jest wymuszenie zielonych inwestycji. W ten sposób w Unii Europejskiej uda się zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o co najmniej 40 procent do 2030 roku.
IAR