Home / Wiadomości  / Pożegnano gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego

Pożegnano gen. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego

„Należał do wspaniałej generacji patriotów, uformowanych w niepodległej Rzeczypospolitej. Zapamiętamy Go jako człowieka do końca niestrudzenie niosącego depozyt generacyjnych przeżyć” – takimi słowami pożegnał generała Zbigniewa Ścibora-Rylskiego prezydent Andrzej Duda. List prezydenta został odczytany podczas uroczystości pogrzebowych generała. Andrzej Duda napisał też, że generał należał do ostatnich przedstawicieli pokolenia odrodzonej Polski.
Generał Zbigniew Ścibor-Rylski został pochowany na warszawskich Starych Powązkach. Pożegnała go rodzina, przyjaciele i przedstawiciele władz państwa i Warszawy. Wszyscy wspominali generała jako wspaniałego człowieka, świetnego organizatora oraz niezwykle dzielnego żołnierza.
Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek podczas mszy pogrzebowej w kościele pod wezwaniem świętego Karola Boromeusza mówił, że dla generała Ojczyzna była sprawą „niezwykle drogą”, a słowa, które najlepiej opisują postać generała Ścibora-Rylskiego to „dobry i wierny”.
Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Halina Jędrzejewska przypomniała, że bohaterstwo zmarłego przejawiało się nie tylko w czasie okupacji i Powstania Warszawskiego, ale również po wojnie. Halina Jędrzejewska podkreśliła, że Zbigniew Ścibor-Rylski posiadał rzadko spotykaną cechę – kochał ludzi. „Jeśli tylko mógł pomagał ludziom” – wspominała.
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk wskazywał, że generał „był wychowany w kulcie Niepodległej i w ogromnym etosie służby”. Dodał, że generał był jednym z ostatnich żyjących przywódców Powstania Warszawskiego.
Michał Kochański, wnuk Zbigniewa Ścibora-Rylskiego podkreślał, że tłum na uroczystościach pogrzebowych najlepiej świadczy o tym, jak wielkim i dobrym człowiekiem był generał. Wspominał swojego dziadka jako człowieka troskliwego i silnego, który wielokrotnie powtarzał, że Bóg miał go w opiece oraz że miał szczęśliwe życie.
Były prezydent Bronisław Komorowski powiedział podczas uroczystości, że żegna generała Zbigniewa Ścibora-Rylskiego jako spełnionego obywatela Polski, żołnierza AK i Państwa Polskiego a także człowieka, który zawsze służył. „Żegnam generała jako symbol pokolenia tragicznie doświadczonego, które przetrwało i przeniosło marzenia o dobrej i wolnej Polsce następnym pokoleniom” – mówił Bronisław Komorowski.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przypomniała, że generał Zbigniew Ścibor-Rylski jako pierwszy publicznie przeprosił ludność cywilną za dramat powstania warszawskiego. „Jego dziedzictwo to odwaga, wierność ale i wielka mądrość jaką wyciągnął ze swoich doświadczeń” – mówiła prezydent Warszawy.
Urna z prochami generała została złożona do rodzinnego grobu na Starych Powązkach.
Generał Zbigniew Ścibor-Rylski, pseudonim „Motyl” zmarł 3 sierpnia w wieku 101 lat. Urodził się 10 marca 1917 roku we wsi Browki na kresach w rodzinie szlacheckiej herbu Ostoja. Był żołnierzem Armii Krajowej, prezesem Związku Powstańców Warszawskich, członkiem grupy inicjatywnej Muzeum Powstania Warszawskiego, kawalerem Krzyża Wojennego Virtuti Militari i Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą „Polonia Restituta”.
IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close