Walka z rajami podatkowymi i lukami w podatku VAT – to zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego cel, który da odpowiedź na napięcia w Europie. Z kolei szef Bundestagu Wolfgang Schaeuble uważa, że takie zadania można skutecznie realizować tylko na poziomie unijnym. Wieloletni niemiecki minister i poseł podkreślał też przywiązanie swojego kraju do idei zjednoczonej Europy.
Obaj politycy spotkali się dziś w Kolegium Europejskim w warszawskim Natolinie, gdzie wzięli udział w debacie o przyszłości Europy. Panel dyskusyjny zdominował główny temat czwartkowo-piątkowego szczytu Rady Europejskiej, czyli migracje. Mateusz Morawiecki wyraził zadowolenie z faktu, że ogólnoeuropejska debata na ten temat zmierza w kierunku wzmocnienia zewnętrznych granic i wsparcia inicjatyw pomocowych na Bliskim Wschodzie i w Afryce.
„Niektórzy z przywódców zaczynają rozumieć, iż zmuszanie suwerennych krajów, o różnym doświadczeniu historycznym do tego, by przyjmowały jakieś kwoty uchodźców jest nie w porządku. Ignoruje się specyficzną sytuację takich krajów jak Polska, mamy 25 tysięcy Czeczenów, a także ludzi z Azji Środkowej, Kirgistanu, Turkmenistanu, Uzbekistanu. Przyjeżdżają do Polski, a niektórzy z nich szukają azylu. Nieuczciwym jest branie pod uwagę jednej grupy migrantów, a lekceważenie innej” – mówił premier, dodając, że w podejściu do kwestii uchodźców Unia Europejska musi zachować sprawiedliwość i jedność.
Ale Wolfgang Schaeuble zwracał uwagę na konieczność utrzymania otwartych granic w Europie. To właśnie od nich rozpoczęła się integracja europejska – tłumaczył szef izby niższej niemieckiego parlamentu, dodając, że granicami trzeba właściwie zarządzać a niekoniecznie mówić o ich bronieniu.
„My nie chcemy budować murów, nie chcemy wojny, chcemy ratować życie tych osób, które znajdują się w niebezpieczeństwie. Nie chcemy, aby ludzie tonęli w wodach Morza Śródziemnego, ale musimy walczyć z przestępczością zorganizowaną, z przemytem ludzi. Potrzebujemy lepszych rozwiązań i wierzę, że je znajdziemy” – zapewnił Wolfgang Schaeuble.
Szef polskiego rządu przekonywał, że Stary Kontynent potrzebuje nowego kontraktu społecznego. Jak zaznaczał, unijny budżet i wydatki można zwiększyć dzięki skutecznej walce z oszustwami podatkowymi.
„Chcę pokazać nowe obszary, do których musimy się odnieść i przez które możemy umocnić integrację europejską a także odnieść się do napięć, powiązanych z populizmem. Część z nich jest jest prawdziwa, część nie, ale one istnieją. A pieniądze zawsze pomagają. I one są. W mafiach watowskich i rajach podatkowych. Zwalczajmy je” – wzywał Mateusz Morawiecki.
Szef Bundestagu Wolfgang Schaeuble zwracał uwagę na konieczność bardziej efektywnego działania na poziomie unijnym. Niemiecki polityk zapewniał, że stabilna Europa jest brzegowym i być może jedynym warunkiem powodzenia dla jego kraju. Dlatego też – jak dodał – jego kraj stara stabilizować Europę najlepiej jak to tylko możliwe.
W dyskusji pojawiła się także kwestia strefy euro. Premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że dla Polski jest za wcześnie, by przyjąć wspólną walutę. Jak wyjaśnił, do tej dyskusji należy powrócić, gdy pensje w Polsce będą stanowiły 70-80 procent niemieckich zarobków.
Wolfgang Schaeuble odniósł się też do problematyki nadzorowania przestrzegania wartości europejskich takich jak na przykład praworządność. „Nie wolno nam być aroganckimi; mamy nasze stanowiska, na przykład solidarność jest w interesie nas wszystkich, nie może być jednostronna. Możemy dyskutować o praworządności czy niezależności wymiaru sprawiedliwości, ale zawsze musimy robić to w taki sposób, który nie może być uważany za arogancki. Musimy mieć tutaj równość stanowisk, otwarte dyskusje i później znajdziemy rozwiązania” – przekonywał niemiecki polityk.
Przewodniczący Bundestagu mówił też, że różne prędkości nie oznaczają podziałów w Europie. Zastrzegł jednak, że państwo członkowskie, które chce przyjąć najniższą prędkość, nie może nadawać tempa reszcie. „Państwom członkowskim, które chcą poruszać się szybciej, należy to umożliwić, ale muszą one pamiętać, że każdy może dołączyć, jeśli zechce. Jednak nikogo nie możemy do tego zmusić” – argumentował Wolfgang Schaeuble.
Po spotkaniu z premierem Morawieckim przewodniczący Bundestagu rozmawiał z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim. Szefowie parlamentów Polski i Niemiec dyskutowali o współpracy międzyparlamentarnej oraz sprawach europejskich”.
IAR