Home / Wiadomości  / Prezydent Gdańska zeznawał przed Komisją Śledczą ws. Amber Gold

Prezydent Gdańska zeznawał przed Komisją Śledczą ws. Amber Gold

Prawie pięć godzin trwało przesłuchanie Pawła Adamowicza przed Sejmową Komisją Śledczą do spraw Amber Gold. Prezydent Gdańska powiedział, że nigdy nie miał żadnych kontaktów z właścicielem spółki Marcinem P.
Adamowicz oświadczył również, że nie wiedział, jak wygląda prawdziwa działalność Amber Gold, gdy wśród gdańskich przedsiębiorstw szukał sponsorów filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. Jego zdaniem, w całej sprawie odpowiedzialność stoi po stronie służb państwowych.
Przewodnicząca komisji i posłanka Prawa i Sprawiedliwości – Małgorzata Wassermann powiedziała, że artykuły na temat przeszłości Marcina P. i Amber Gold pojawiały się w prasie od 2010 roku. Dlatego ciężko jej uwierzyć, że Paweł Adamowicz nie miał żadnych podejrzeń.

 
Z kolei zdaniem Krzysztofa Brejzy, winę za niewykrycie afery Amber Gold ponosi głównie prokuratura, która dopuściła się wielu zaniedbań. Według członka komisji i posła Platformy Obywatelskiej, prezydent Gdańska nie miał instrumentów prawnych, aby działać.

 
Członek komisji i poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński uważa, że prezydent Gdańska przyszedł na przesłuchanie ze złym nastawieniem, choć zarysował, czym mógł być parasol ochronny wokół Amber Gold.

 
Spółka Amber Gold miała inwestować pieniądze klientów w złoto i inne kruszce, oferując przy tym oprocentowanie wyższe od lokat bankowych. W 2011 roku przejęła trzy linie lotnicze i na ich podstawie stworzyła przewoźnika OLT Express. Spółka okazała jednak się piramidą finansową. W sierpniu 2012 roku ogłosiła upadłość i oszukała niemal dziewiętnaście tysięcy klientów na kwotę ponad ośmiuset piećdziesięciu milionów złotych. Miesiąc wcześniej zbankrutowały również linie lotnicze OLT Express.
IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close