Prezydent Andrzej Duda zapowiedział debatę na temat zmiany konstytucji. Okazją były uroczystości 226. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
– W przyszłym roku naród powinien mieć możność wypowiedzenia się w referendum na temat ewentualnych zmian – powiedział Andrzej Duda.
Chęć zaangażowania się w dyskusję o zmianie konstytucji zadeklarował marszałek Senatu Stanisław Karczewski. W ten sposób polityk, w rozmowie z TVP Info, odniósł się do wysuniętej przez prezydenta propozycji przeprowadzenia w przyszłym roku referendum konstytucyjnego.
Marszałek Senatu chwalił prezydenta za podkreślanie konieczności udziału obywateli w ewentualnym opracowaniu nowej ustawy zasadniczej.
Natomiast prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz jest zdania, że lepiej wprowadzać zmiany w obecnie obowiązującej konstytucji.
Szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oceniła, że obecna sytuacja polityczna nie sprzyja zmianie konstytucji. W ten sposób posłanka, w rozmowie z TVP Info, odniosła się do wysuniętej przez prezydenta propozycji przeprowadzenia w przyszłym roku referendum konstytucyjnego.
– Obecnie niemożliwe jest osiągnięcie w tej sprawie konsensusu – mówiła Katarzyna Lubnauer.
O konieczności przeprowadzenia referendum prezydent Duda mówił na Placu Zamkowym podczas oficjalnych uroczystości 226. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Referendum powinno się odbyć – według niego – w 2018 roku, w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
– Naród polski powinien się wypowiedzieć, co do przyszłości ustrojowej swojego państwa. Powinien się wypowiedzieć, co do tego, jakich kierunków ustrojowych w przyszłości chce, jakiej chce roli prezydenta Rzeczypospolitej, jakiej chce roli Senatu, Sejmu, jakie prawa obywatelskie muszą być mocniej akcentowane i jakie wolności – mówił Duda.
IAR