Co z kamienicą przy ulicy Marymonckiej 49? Stan prawny kamienicy wciąż jest nieznany. Spadkobiercy uważają, że to oni są właścicielami, natomiast w księgach wieczystych figuruje ratusz.
Lokatorzy nie wiedzą komu płacić czynsz. Brak wpisów w księdze wieczystej stał się źródłem wielu problemów i konfliktów. Sprawa została poruszona na Sesji Rady Miasta.
– Status prawny się nie zmienił, miasto jest właścicielem i to ono powinno brać pieniądze, a nie zostawić lokatorów na pastwę losu – mówi Danuta Olewińska, mieszkanka kamienicy.
– Sprawa jest bardzo trudna i skomplikowana, ale ciągle pracujemy nad tym, aby znaleźć wyjście z tej sytuacji – mówi wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej.
Przypomnijmy, że 15 lat temu na podstawie protokołu, bez podpisów odbiorców, ówczesny szef zarządu domów komunalnych, a dziś dyrektor Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami na Bielanach, Edmund Świderski, oddał rzekomym spadkobiercom kamienicę wraz z lokatorami.
Bartosz Święciński