Ratusz ratuje wizerunek prezydent stolicy za publiczne pieniądze?
Warszawski ratusz za ponad siedem tysięcy złotych wynajął zewnętrzną agencję do przeprowadzenia konsultacji w zakresie kryzysów w mediach społecznościowych. Miejska opozycja ocenia, że to próba ratowania wizerunku prezydent stolicy za publiczne pieniądze. Ratusz odpowiada, że to szkolenia dla pracowników.
Umowa z zewnętrzną agencją obowiązuje od początku sierpnia do końca września tego roku.
Według Agnieszki Kłąb ze stołecznego Ratusza chodzi o walkę z hejtem na internetowych profilach urzędu miasta.
W wyjaśnienia ratusza nie wierzy miejska opozycja.
Oskar Hejka z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że chodzi o poprawę wizerunku prezydent stolicy.
W podobnym tonie wypowiada się Jan Śpiewak ze stowarzyszenia „Wolne Miasto Warszawa”.
Według umów opublikowanych na stronie warszawskiego ratusza, prawnicy z zewnętrznych kancelarii prawnych za reprezentowanie prezydent stolicy przed komisją weryfikacyjną mogą otrzymywać ponad tysiąc złotych za godzinę pracy.
IAR