Zaczyna się walka z czasem. Stowarzyszenie „Oburzeni” rozpoczęło zbieranie podpisów pod referendum w sprawie odwołania ze stanowiska prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Organizacja ma dwa miesiące na uzbieranie stu trzydziestu tysięcy podpisów pod wnioskiem.
Przypomnijmy, że akcja została zainicjowana po ujawnieniu afery reprywatyzacyjnej.
Antoni Gut ze stowarzyszenia „Oburzeni” zapowiada, że podpisy będą zbierane wszędzie.

 
Do referendum powinno dojść, jednak prezydent Warszawy raczej nie uda się odwołać – ocenia politolog Olgierd Annusewicz.

 
Referendum przyniesie jednak oczekiwany skutek dla przeciwników prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz. Akcja zbierania podpisów będzie pewnego rodzaju kampanią polityczną – dodaje Olgierd Annusewicz.

 
Wniosek referendalny planuje złożyć również Piotr Guział, który był inicjatorem referendum w 2013 roku.
Mikołaj Michalecki
fot. um.warszawa.pl/R.Motyl