Stołeczny ratusz przygotowuje się do strajku nauczycieli. W tej sprawie po raz pierwszy spotkał się sztab kryzysowy składający się z burmistrzów dzielnic, urzędników miejskich jednostek oraz przedstawicieli straży miejskiej.
Zespół ma przede wszystkim 8 kwietnia, w dniu rozpoczęcia się strajku nauczycieli, monitorować i reagować w sytuacjach problematycznych.
– Z niecierpliwością władze Warszawy czekają na ostateczną liczbę zamkniętych szkół – mówi wiceprezydent miasta Renata Kaznowska.

 
– Na czas protestu opiekę nad uczniami mają przejąć między innymi domy kultury – dodaje Renata Kaznowska.

 
Mimo problemów, warszawiacy popierają protest nauczycieli.

 
– Urzędnicy stawiają na informacje. Dane w czasie strajku mają być przekazywane warszawiakom na bieżąco –  dodaje Renata Kaznowska.

 
– Na Ursynowie w czasie strajku opieka dla dzieci będzie zapewniona. Gorzej wygląda sytuacja z uczniami, którzy w czasie strajku będą musieli przystąpić do egzaminów – podkreśla burmistrz Ursynowa Robert Kempa.

 
Związek Nauczycielstwa Polskiego informuje rodziców, że w czasie strajku będą mogli skorzystać z zasiłku opiekuńczego.
– To jednak nie jest jeszcze pewnie – tłumaczy dyrektor miejskiego biura edukacji Joanna Gospodarczyk.

 
Stołeczny ratusz zapowiada już kolejne spotkania sztabu kryzysowego jeszcze przed początkiem się strajku nauczycieli.
Mikołaj Michalecki