Stołeczne Biuro Marketingu jest urzędem hejtu – wskazują warszawscy radni opozycji. Samorządowcy Olga Semeniuk i Dariusz Lasocki przedstawili kolejne dane dotyczące strony Sok z Buraka.
Na profilu społecznościowym pojawiały się obraźliwe obrazki oraz teksty na temat przedstawicieli rządu.
– Wszystko wskazuje, że stroną kierowała osoba powiązana z warszawskim ratuszem – mówi radna PiS Olga Semeniuk.
– Często na stronie pojawiały się nieetyczne hasła oraz przerobione grafiki – zaznacza Olga Semeniuk.
– Mieszkańcy Warszawy muszą sprzeciwić się takiej fali nienawiści – wskazuje radny Dariusz Lasocki.
Radni Prawa i Sprawiedliwości przekazali dyrektorowi marketingu ratusz symboliczny sok z buraka. Mimo, że w biurze marketingu przy ulicy Wierzbowej był rzecznik ratusza Kamil Dąbrowa, nie udzielił on komentarza zebranym dziennikarzom.
Mikołaj Michalecki