– Czekamy na konkrety, a nie na kolejne obietnice – tak taksówkarze mówią o rozpoczynających się rozmowach z przedstawicielami rządu.
Kilkuset kierowców zebrało się w okolicach Torwaru. Jak sami mówią tu jest pogotowie strajkowe. Jeżeli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych skutków, wyjadą na warszawskie ulice strajkować.
Protestujący domagają się szybkich zmian w prawie, aby zniwelować nielegalnych przewoźników – podkreślają zebrani przed Stadionem Legii kierowcy.
W poniedziałek przez cały dzień taksówkarze blokowali warszawskie ulice. Przyjechali do Warszawy między innymi z Gdańska, Krakowa i Poznania.
Mikołaj Michalecki