Smog znów atakuje Warszawę. Według danych z systemu monitoringu jakości powietrza Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, dzisiaj w Warszawie znowu mamy problem ze szkodliwymi pyłkami.
W powietrzu unosi się pył PM10, a jak informuje naczelnik Wydziału Monitoringu Środowiska WIOŚ – Tomasz Klech, jest on tak mały, że bez problemu dostaje się do naszych płuc.
Stacja przy ul. Marszałkowskiej 68 w Warszawie zarejestrowała 404% normy zanieczyszczenia powietrza pyłem PM2,5 oraz 251% normy PM10.
W Legionowie stacja przy ul. Zegrzyńskiej odnotowała 686% normy zanieczyszczenia powietrza pyłem PM2,5.
Stołeczny ratusz na swojej stronie internetowej po raz kolejny apeluje do osób starszych, rodziców i kobiet w ciąży o skrócenie spacerów, unikanie wietrzenia mieszkań i przede wszystkim zrezygnowania z aktywności fizycznej na dworze.
Artur Szczygielski