Po wyborach czas na wielkie sprzątanie. Komitety wyborcze oraz kandydaci do parlamentu rozpoczęli zdejmowanie plakatów i banerów wyborczych. W Warszawie takie elementy pojawiały się przy głównych ulicach, elewacjach budynków oraz na elementach infrastruktury miejskiej.

– W ciągu miesiąca wszystkie plakaty powinny być usunięte z warszawskich ulic – mówi rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka.

– Komitety mobilizują kary, bo za każdy dodatkowy dzień prezentowania plakatu będą naliczane mandaty – podkreśla Karolina Gałecka.

– Banery wyborcze nie muszą trafiać na śmietnik. Mogą jeszcze posłużyć na przykład zwierzętom w schroniskach – wskazuje kandydat do Sejmu Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Zabłocki.

Plakaty wyborcze powinny być sprzątnięte do 12 listopada.

Mikołaj Michalecki