Warszawscy oazowicze modlili się o beatyfikację ks. Franciszka Blachnickiego
W 30. rocznicę śmierci księdza Franciszka Blachnickiego oazowicze z Warszawy modlili się o beatyfikację założyciela Ruchu Światło-Życie. Wieczornej mszy w kościele świętego Jakuba przewodniczył ksiądz Henryk Bartuszek. Towarzyszyło mu kilku innych duchownych związanych z ruchem.
W kazaniu ksiądz Andrzej Pawlak mówił o dziele księdza Franciszka Blachnickiego i przesłaniu, jakie pozostawił.
Izabela i Grzegorz Cyganowie są małżeństwem od dwudziestu ośmiu lat. Należą do Domowego Kościoła – rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie. Z oazą zetknęli się już w młodości. Na mszę do kościoła świętego Jakuba przyjechali z Józefowa pod Warszawą.
Urodzony w 1921 roku w Rybniku ksiądz Franciszek Blachnicki był założycielem młodzieżowego Ruchu Światło-Życie. Później stworzył grupy dla małżeństw, kapłanów i kobiet zgromadzonych w instytucie świeckim. Mówił o uczciwości, namawiał ludzi do abstynencji, pokazywał jak zaufanie Bogu może przemieniać życie. To powodowało, ze był prześladowany przez komunistyczną służbę bezpieczeństwa. Zmarł w 1987 roku w Carlsbergu w Niemczech. Obecnie toczy się jego proces beatyfikacyjny.
IAR