Home / Wiadomości  / Wdowa po admirale Karwecie o wynikach ekshumacji z grobu jej męża

Wdowa po admirale Karwecie o wynikach ekshumacji z grobu jej męża

Mariola Karweta, wdowa po zmarłym w katastrofie w Smoleńsku admirale Andrzeju Karwecie, w emocjonalnych słowach przedstawiła wyniki ekshumacji szczątków pochowanych w grobie jej męża.
Opisała, że już badanie tomografem wykazało, że w trumnie znajduje się dodatkowa kończyna. Ze łzami w oczach, mówiła że w trumnie obok ciała znajdowały się worki ze szczątkami. – Obok dwa duże ciemne worki na śmieci i reklamówka, żółta, przejrzysta – mówiła.
Mariola Karweta mówiła, że sprawa pochówku jej męża wciąż nie jest zamknięta.

 
Wdowa stwierdziła, że ma nadzieję na to, że uda jej się pochować męża.

 
Mariola Karweta przyznała, że działania poprzedniego rządu zawiodły ją.

 
Wdowa relacjonowała też okoliczności, w jakich dowiedziała się o kolejnych szczątkach swojego męża, w pięć lat po katastrofie.

 
Mariola Karweta nie ukrywała swojego oburzenia wobec słów niektórych polityków, twierdzących że dobrym rozwiązaniem byłaby wspólna mogiła ofiar katastrofy smoleńskiej.

 
Dowódca Marynarki Wojennej zginął w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku, w drodze na uroczystości rocznicowe do Katynia.
Po ekshumacji, której dokonano w końcu czerwca w Baninie koło Gdańska, szczątki Andrzeja Karwety zostały przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie. W lipcu media informowały, że w trumnie admirała znaleziono szczątki innych osób.
Andrzej Karweta w latach 1996-2002 dowodził 13. Dywizjonem Trałowców. Jako pierwszy wprowadził polski okręt – niszczyciel min ORP „Mewa” do składu stałego Zespołu NATO Sił Trałowo-Minowych Morza Północnego i Bałtyku. W 2000 roku podczas ćwiczeń „Baltops 2000” dowodził międzynarodowym zespołem sił trałowych.
W latach 2002-2005 służył w dowództwie Sił Morskich NATO w Norfolk w Stanach Zjednoczonych. Po powrocie do kraju objął obowiązki zastępcy dowódcy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża imienia wiceadmirała Kazimierza Porębskiego w Świnoujściu. W 2007 roku został zastępcą, a potem – dowódcą Sztabu Marynarki Wojennej w Gdyni.
Andrzej Karweta został pośmiertnie awansowany do stopnia admirała floty.
IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close