– Polska w zbyt małym stopniu wykorzystuje odnawialne źródła energii w produkcji ciepła – uważają eksperci Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Instytutu Energetyki Odnawialnej.
Narodowy Fundusz pracuje nad rozwiązaniami zwiększającymi udział tych źródeł w sektorze ciepłowniczym.
Ciepłownictwo w Polsce funkcjonuje w oparciu o paliwa kopalne, energia pochodzi głównie ze spalania węgla. Jak tłumaczy Grzegorz Wiśniewski z Instytutu Energetyki Odnawialnej, w związku z unijnymi wymogami, nasz kraj w 2020 roku ma uzyskać minimum piętnaście procent energii ze źródeł odnawialnych.
Podczas branżowej konferencji z przedstawicielami przedsiębiorstw ciepłowniczych, spółdzielni mieszkaniowych i dostawców technologii polscy i zagraniczni eksperci wyjaśniali potencjał produkcji ciepła z odnawialnych źródeł.
– Branża może korzystać z energii słonecznej, wiatrowej, geotermalnej i energii z biomasy – mówi doradca Narodowego Funduszu Zbigniew Kamieński.
Dyskusja na konferencji ma się przyczynić do wypracowania ekologicznych rozwiązań w sektorze ciepłowniczym. Ponadto ma ukierunkować prace nad programem pilotażowym NFOŚiGW, wspierającym ciepłownictwo systemowe, w tym przedsiębiorstwa i spółdzielnie mieszkaniowe.
IAR