– Warszawskie władze nie chcą podjąć wspólnej dyskusji na temat dekomunizacji – oceniają radni warszawskiej opozycji. Samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości razem ze środowiskami kombatanckimi i niepodległościowymi zaapelowali do władz Warszawy o nieprzywracanie nazw ulic, które upamiętniają osoby i zbrodniarzy systemu totalitarnego.
Punkt ten jednak nie znalazł się w porządku obrad, ponieważ na to nie zgodzili się radni z Koalicji Obywatelskiej. – Sprawa dekomunizacji jest bardzo ważna – podkreśla przewodniczący Rady do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Bogusław Nizieński.

 
– W Warszawie trzeba wreszcie skończyć z promowaniem komunistycznych przedstawicieli – zaznacza przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Warszawy Cezary Jurkiewicz.

 
Na razie nie będzie omawiany temat dekomunizacji. – Warszawiacy od tej sprawy muszą odpocząć – ocenia przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska.

 
Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że decyzje dotyczące dekomunizacji wydane przez Wojewodę Mazowieckiego były z naruszeniem prawa. W Warszawie nie ma już na przykład ulicy Lecha Kaczyńskiego, a powróciła Aleja Armii Ludowej.
Mikołaj Michalecki