W Muzeum Archidiecezji Warszawskiej zaprezentowano rękopis błogosławionego Honorata Koźmińskiego poświęcony objawieniom maryjnym w Gietrzwałdzie. Rękopis zakonnika, publikowany po raz pierwszy od stu lat, znajduje się w najnowszej książce, która jest jego duchowym komentarzem do tych wydarzeń.
Publikacji towarzyszyło otwarcie wystawy przedstawiającej życie tego polskiego duchownego, pedagoga, pisarza, spowiednika i założyciela licznych zgromadzeń zakonnych.
– Wystawę można oglądać w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej przez dwa tygodnie, potem będzie prezentowana w kościele ojców paulinów na stołecznym Starym Mieście oraz w Cytadeli Warszawskiej – wyjaśnia kapucyn brat Grzegorz Filipiuk.
Ojciec Gabriel Bartoszewski, wicepostulator w procesie beatyfikacyjnym błogosławionego Honorata Koźmińskiego, podkreśla, że ten polski zakonnik, mimo inwigilacji i internowania w klasztorze, zamierzał rozpowszechnić wśród Polaków orędzie z Gietrzwałdu.
Honorat Koźmiński został uwięziony w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej w 1846 roku. Przez jedenaście miesięcy był więziony w tej twierdzy, gdzie doświadczył nawrócenia. Był znanym kaznodzieją, pedagogiem, reorganizatorem Trzeciego Zakonu Franciszkańskiego i kierownikiem duchowym.
Po kasacji kapucyńskiego klasztoru w Warszawie o. Honorat przez blisko trzydzieści lat prowadził zakonne życie w odosobnieniu w Zakroczymiu. Zmarł 16 grudnia 1916 roku w Nowym Mieście nad Pilicą.
16 października 1988 roku Jan Paweł II beatyfikował ojca Honorata Koźmińskiego. W czerwcu ubiegłego roku Sejm ogłosił błogosławionego Honorata patronem 2017 roku.
IAR