Home / Wiadomości  / ZDF a "polskie obozy", RPO z opinią o niezawisłości sądu

ZDF a "polskie obozy", RPO z opinią o niezawisłości sądu

Mecenas byłego więźnia Auschwitz Karola Tendery powiedział, że opinia Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie komentarzy telewizji ZDF o wyroku w sprawie przeprosin więźnia za sformułowanie „polskie obozy śmierci” będzie dla niemieckiego sądu znaczącym argumentem na korzyść strony polskiej.
Były więzień domaga się przeprosin od niemieckiej telewizji. Stacja wzbrania się przed wykonaniem w pełni wyroku krakowskiego sądu, który to nakazał, twierdząc, że polskie sądy nie są niezależne. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar napisał, że jest przekonany o niezawisłości polskiego sądu i jego składu.
Mecenas Lech Obara mówił, że to stanowisko będzie znaczącym wsparciem dla sprawy toczącej się przed sądem w Koblencji.

 
Mecenas podkreślił, że wypowiedź RPO to głos niezależnej instytucji, z którą powinien liczyć się niemiecki sąd. Dezawuuje ona prowadzoną przez niemieckich prawników – jak określił – „kampanię kłamstw”.
Obara zapowiedział niezwłoczne przekazanie stronie niemieckiej stanowiska rzecznika.

 
Prawnik zwrócił się do RPO o opinię w sprawie komentarzy ZDF o wyroku w sprawie przeprosin, gdy niemiecka stacja odwołała się do Wyższego Sądu Krajowego w Koblencji. Na drodze prawnej próbuje ona uchylić się od wykonania wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z grudnia 2016 roku. Jako argument podaje „brak niezależności polskich sądów”, który zdaniem stacji, upoważnia ją do niewykonania wydanego w jej sprawie wyroku. W odpowiedzi mecenas Obara zapowiedział zwrócenie się do krakowskich sędziów z pytaniem, czy podejmowali w tej sprawie decyzje w sposób niezawisły.
Sąd Apelacyjny w Krakowie zobowiązał stację ZDF do publicznego przeproszenia Karola Tendery za naruszenie jego dóbr osobistych przez użycie przez nią sformułowania „polskie obozy śmierci”. Nakazał niemieckiej telewizji zamieszczenie i utrzymywanie przeprosin przez miesiąc na głównej stronie jej portalu internetowego, na której wcześniej pojawiło się nieprawdziwe określenie.
Stacja wprawdzie zamieściła wpis, ale w formie lakonicznego linku na dole strony, który odsyłał do tekstu znajdującego się w innym miejscu. Według reprezentującego Tenderę mecenasa Obary, nie czyniło to zadość nakazowi sądu.
Teraz, zdaniem mecenasa, atakując polską stronę, prawnicy ZDF próbują stworzyć precedens, polegający na niewykonaniu wyroku, z powodu tego, jakoby zapadł on „w sytuacji naruszenia podstawowych, uniwersalnych zasad rządzących europejskim wymiarem sprawiedliwości”. – To nie jest zwykły spór – podkreślił mecenas Obara.
IAR

Kontynuując przeglądanie strony zgadzasz się na instalację plików cookies na swoim urządzeniu więcej

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close